Wywiad z Wojciechem Jachyrą o wpółpracy artysty z kuratorem sztuki

1. Jak oceniasz rolę kuratora w swojej praktyce artystycznej?
Ten rok okazał się dla mnie przełomowy. Po raz pierwszy w mojej karierze artystycznej, przy tworzeniu wystawy The LONDON Boys, miałem okazję współpracować z kuratorem prowadzącym cały projekt. To doświadczenie całkowicie odmieniło mój sposób pracy. Razem analizowaliśmy wybór i format prac, sposób ich ekspozycji, projekt katalogu oraz zaproszeń, jak również strategię promocji i komunikacji z publicznością.
Obecność kuratora to nie tylko wsparcie organizacyjne, ale przede wszystkim mentalne – to ktoś, kto potrafi wskazać potencjalne trudności i pomóc znaleźć rozwiązania, zanim staną się przeszkodą. To osoba, która rozumie proces twórczy, ale stoi obok – z szerszą perspektywą i spokojem. Takie wsparcie jest dla artysty bezcenne.

2. W czym konkretnie współpraca z kuratorem okazała się najbardziej pomocna?
Z czasem zacząłem budować własne projekty wystawiennicze oparte na fotografii. Jednak mimo profesjonalnego przygotowania, wiele instytucji traktowało moje pomysły z lekceważeniem – jakby brakowało im „pieczęci wiarygodności”.
Decyzja, by nawiązać współpracę z kuratorem, była punktem zwrotnym. Kurator nie tylko reprezentuje artystę w kontaktach z instytucjami, ale też nadaje jego pracy kontekst, strukturę i siłę przebicia. Dzięki temu moje projekty zaczęły być zauważane, omawiane i realizowane. To otworzyło mi drzwi, które wcześniej pozostawały zamknięte.

3. Jakie są największe korzyści ze współpracy z profesjonalnym kuratorem z Twojej perspektywy?
Artysta działający sam bywa postrzegany jako outsider. Reprezentowany przez kuratora – zyskuje wiarygodność i prestiż. Kurator z doświadczeniem potrafi spojrzeć na twórczość z dystansu, zadać trafne pytania i pomóc skierować ją do właściwego grona odbiorców.
To nie tylko „kontaktowiec” czy organizator. To także interpretator, tłumacz języka sztuki na język instytucji i odwrotnie. Taka współpraca pozwala artyście skupić się na esencji swojej pracy, mając świadomość, że proces prezentacji i komunikacji jest w dobrych rękach.

4. Czy zauważasz różnicę w odbiorze swojej twórczości od momentu nawiązania współpracy z kuratorem?
Zdecydowanie. Moja twórczość zaczęła być traktowana z większą powagą – zarówno przez instytucje, jak i odbiorców. Fotografuję ludzi, ich historie, emocje i spojrzenia – nie tylko obrazy, ale opowieści. Dzięki kuratorskiemu wsparciu ten przekaz stał się czytelniejszy i bardziej zauważalny.
Obecność znanych galerii w moim portfolio to nie tylko satysfakcja, ale też symboliczny krok w stronę nowego etapu kariery. Czuję, że moja sztuka zyskała nowy wymiar.

5. Czy dzięki kuratorskiemu wsparciu osiągnąłeś konkretne cele lub sukcesy, które wcześniej były trudne do zrealizowania?
Tak – i to bardzo konkretnie. Przede wszystkim udało mi się dotrzeć do szerszego grona odbiorców, z różnych środowisk i w różnym wieku. To dla mnie niezwykle ważne, bo głęboko wierzę, że dziś to właśnie sztuka może być mostem porozumienia.
Kurator pomógł mi zrozumieć mechanizmy działania świata sztuki i poradzić sobie z trudnościami na różnych etapach realizacji projektu – od koncepcji po wystawę. To doświadczenie nie tylko mnie wzbogaciło, ale też dało narzędzia, które wykorzystam przy kolejnych projektach. A tych – mam nadzieję – będzie jeszcze wiele.


Next
Next

Wywiad z Krzysztofem Patalasem o współpracy artysty z kuratorem sztuki